Twoje ograniczenia niszczą ci życie

Kiedy byłaś mała mama nie pozwalała huśtać się na huśtawce, kiedy jesteś duża nie chcesz się huśtać bo wiesz, że może się urwać.

OGRANICZENIA są tylko i wyłącznie w naszej głowie. Wynosimy je z domu, ze szkoły, z kościoła, z telewizji. Są przekazywane nam z pokolenia na pokolenie.

I teraz dwie sprawy

Po pierwsze przejrzyj, zweryfikuj i pozbądź się złych ograniczeń

Po drugie nie przekazuj ich dalej swoim dzieciom

Żeby to osiągnąć weź kartkę i długopis i zastanów się jakie masz ograniczenia, które właściwie pochodzą nie wiadomo skąd, są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Wypisz je i zastanów się czy rzeczywiście tak jest?

Zawsze słyszałam, że koty są złe. Mama mówiła, że „kot wydrapał kiedyś oko mojemu ukochanemu pieskowi”.

W moim domu nigdy nie było kotów, do czasu, aż nie pojechaliśmy do znajomej, która przygarniała wszystkie zwierzęta. Dzieci uparły się na kotka, ja przełamałam swoje ograniczenie i kot wylądował u nas w domu. Jest Boski, kochany i śliczny. Nad ranem mruczy przy moim uchu. Nie robi też krzywdy moim psom a ja czuję, że nasza kitka ma niesamowitą energię. 

Wchodzimy nie potrzebnie w ramy, ubieramy się w stereotypy, wierzymy w zabobony.

Po co? Skoro to wszystko nas ogranicza. Czy huśtawka jest tylko dla małej dziewczynki? Nie …!

Huśtawka jest dla każdego, kto chce się pobujać i … kto się na nią zmieści.

Te ograniczenia dotyczą wielu aspektów życia. Wiążą się z akceptacją, rozwojem, spełnieniem. Nie pozwalają ci przełamać bariery przez co nie robisz tego co może byś chciała. Podsumowując ograniczenie w pewnym sensie może niszczyć ci życie. 

Po czterdziestce wiesz już czego pragniesz i nie ograniczaj się w realizacji swoich celów.

Najlepiej zapisz je na kartce z terminem realizacji i pamiętaj, że słowo zapisane ma dużo większą moc sprawczą. Z huśtawki nie  upada się daleko a pupa nie szklanka nie rozbije się na drobne kawałki.

Shopping Cart
Scroll to Top